Co się dzieje w waszym życiu...

Alicja

Nom ^^
Fajnie by było....

Anecia

ooo to nie dobrze ze nie bedziesz miec neta:( buu nie pogadam sobie z tobą... a długo bedziesz w PL?

Alicja

No wiem wla$nie Confused

Eh nie przezyje... ;( Question

Alicja

Uhahaha!! <lol2>
Pochwale siem nie wiem komu ale siem pochwale....[i tak tu nikt nie wchodzi] Nom ale co tam!!
Buahaha!!
Eh....napiszem sobie takie skrocone opowiadanko!! ^^

Pewnego dnia gdy stałam na przystanku z moja przyjaciółka GaGda.
-Uh bicz widzisz tego chlopaka- Gagda
-Nom widze....-Ja
-On wyglada jak Chris!!
-Pogielo cie?? Oo Zupelnie nie wyglada
-Wyglada!! Tak samo sie ubiera!
-Kobieto czy ty masz problemy ze wzrokiem??-.-'
-Oh nie!! Patrz!! LoL popatrzyl sie na mnie!!
-Bo robisz z siebie wariatke i podskakujesz jak bys miala ple$niawe stup!! Hahaha.
[po chwili/przyjezdza autobus]
-Chodz usiadziemy za nim!!- Powiedziala GaGda siadajac w autobusie dokladnie za chlopakiem.
-Nom dobra co mi szkodi....tylko mu nie wkładaj palców do dupy....x3
-Dlaczemu?? ;( Oh...jak on ładnie pachnie.
-Ciekawe gdzie jedzie...i ile ma lat.....- Ja
- Nie wiem....
[W koncu sie okazalo ze chlopak wysiadł na tym samym przystanku i ze zmieza dokladnie w strone szkoly]
- Sixformers!!- Podnieciała sie Gagda
- Na to wyglada....jest normalnie ubrany i nie nosi tych szmat [Spojarzalam na moj mundurek]....i za młody na nauczyciela....ma tak okolo....18/19 lat.

[nom i tak sie zaczelo. Musialam latac z Gagda na kazdej przerwie za "Chrisem"...sledzic go i dowiadywac o nim różnych zeczy....po czasie okazało sie ze "Chris" jest utalentowany plastycznie, ma MySpace [skad dowiadzialysmy sie ze ma na imie Juzef -.-' i ze ma 18 lat] ze jego dziadek był polakniem i potrafi powiedziec takie słowa jak
*kotek
*bigos
*pierogi
*tak
*nie
Musze przyznac ze trzeba miec nadprzecietny intelekt rzeby sie ich nauczyc ale szczegół. Uh i ostatnie o czym sie dowiedzialaysmy to to ze ma dziewczyne!!
Ja pierdole jaka głupia z niej dziwka!! -.-' zachowuje sie jak 5 letni bachor!!Oo
Jak nie borzej....gada piskliwym głosem.....i chodzi jak kaczka...buahaha uh i nosi spodnie tak jakby miala gówno w gaciach!! ^^! Ale Gagdzie na poczatku nie przeszkadzało to ze jej juz wtedy nazywała go Dżołi ma dziewczynKE....<lol2>
Wspomne jeszcze ze Gagda miala na jego punkcie zupełnego swira!! Do tad zna jego rozkład zajęc imiona WSZYSTKICH kumpli i ma miliardy jego fotek....

Uh...postanowiłam sobie ze jak Gagda ma swojego Chrisa to ja bede miala Richiego...hehe...i zaczelam szukac....tzn. Rozglądałam sie normalnie po szkole bo na miescie zawsze za durzy tłok a poza tym w szkole było wieksze prawdopodobieństwo ze bede mogla go czesciej widywac....
Moje poszukiwania nie były jakies nadzwyczajnie specjalne...na poczatku oglądałam sie prawie za karzdym chlopakiem ale zaden pod zadnym wzgledem nie przypominał mi JEGO....;( Wiec poprostu przestałam myslac ze istnieje tylko jeden ideał....

Ale!! Podczas jednego nudnego Luchu gdy nie miałam co robić z Gagda i moimi innymi polskimi kolezankami [bo Juzef wyszedl ze szkoly ze swoja dziwka co wolno sexformersom a nam nie] siedziałyśmy sobie na ławce gadając o głupotach....
Wtedy to sie stało dostałam olsnienia!! Jeszcze wtedy nic nie widziałam!! [SERIO...ale cos nom nie wiem to jakies głupie....<lol2>] Ale tak jaby czułam?? -.-'
Nom i wtedy zobaczyłam chłopaka w bluzie w paski, miał kaprur na głowowie spod którego widać było blond czupryne...dokładnie taka jaka posiada Richie S.
Zniedowierzaniem normalnie wstałam chciałam tak bardzo zobaczyc jego twarz....
Chłopak nawet nie spojrzał w moim kierunku tylko sie skierował na parking....poszłam kawałek za nim. Mój Richie....[bo od tamtej pory sie nim stał] wsiadł do jakiegos zielonego auta i wyjechał ze szkoły.....

Przez nastepne kilka dni go nie widziałam czułam sie okropnie!! Tak bardzo mi zalezało na tym zeby zobaczyc jego twarz!! Za kazdym razem gdy chociaz kątem oka widziałam chłopaka z blad włosami podchodziłam do niego zeby sprawdzic czy to ON...ale nie nie było go nigdzie!!

Gdy jush straciłam nadzieje i doszłam do wniosku ze tamten chłopak albo był poprostu wytworem mojej wyobraźni albo poprostu przyjechał do szkoły jeden raz nie wiadomo po co....i dlaczemu.....

Uh...i wtedy to poczułam!! To samo co wtedy!! Szłam na W.F i zobaczyłam te samą piekna bluze i tego chłopaka!! Szedł i rozmawiał przez telefon!! Jego włosy były dosłownie identyczne jak R.S a twarz!! JEZU!! Normalnie wzielabym ich za bliźniaków!! Z niedowierzania przystanełam sobie i z otwartą gębą gapiłam sie jak przeszedł obok mnie a potem znikł w klasie....

Odrazu to opowiedziałam o moim panu Richiem moim Qumpelą....

CDN!!!
<lol2>
Jak daje słowo to seryjna opowiesc!!

Alicja

Dobra...na czym to ja skonczylam....;]
Uh...nom powiedzalam moim kolezanka o Mr. Richiem....i one oczywiscie chcialy go obczaic....

Widywałam go bardzo zadko....zazwyczaj raz dziennie....wtedy dostawałam jakiegos paralizu albo zachowywalam sie jak jakis ułom.....poprostu wiodczały mi nogi, robiły sie jak galareta....albo jak szedł przede mna to sie patrzyłam na jego Tyłek...^^ tak sexownie nim kreci!!
Moje kolezanki....cuz....niktore mowily ze jest spoko inne ze brzydki Oo...
Uh...ale dla mnie najpiękniejszy na $wiecie....
Czasem jak wychodził ni z owąt i przechodził blisko mnie dokładnie sie mu przypatrywałam chciałam zapamietać kazdy szczegół nie wiem dlaczemu...poprostu.... Jego oczy...były niesamowite...takie jasno błekitne z ciemniejszymi plamkami!! Jego włosy [farbowane oczywiscie] błyszczały w słoneczku...az raziło w gały <lol2>

Gdy tak sobie mijały dni poprostu nie mogło sie obyć bez głupich sytuacjii...po pierwsze jedna z moich kolezanek zaczeła go wołać RICHIE.... nie wiem po co...-.-'
Ale pomyslalam sobie ze nie musze sie tym przejmowac w koncu prawdopodobienstwo ze akurat ten chłopak ma na imie Richie było jak.... 5-1000....
Nastepnie....raz jak byłam wpatrzona w jego tyleczek...^^ i szłam za nim krok w krok....nagle sie odwrucił co spowodowało ze na niego wpadłam!! ;(
OMG....to było....SZALONE!! Złapał mnie wtedy tak w pasie...ja nawet nie pamietam gdzie były moje łapska.... Uh i powiedział tak przemile "Sorry"....
Oo O jezuuuuUUUuuuuuuuu!! Ale ja durna małpa zamiast sie uśmiechnac i powiedzic..."I'ts OK" trzymajac go za reke...spaliłam buraka...i ze spuszczona głowoa spieprzyłam do kibla!! ;(
TO było zenujace!!

Uh...po tamtym wydazeniu zdazalo sie jeszcze pare głupich sytuacjii...ale przełom był kiedy to wyszłam z Informatyki i spotkałam Anke która krzyczała Richie i pokazywała na niego poalcem zebym go zobaczyła....uh...zaowazyłam ze miał taka czarna sliczna bluze...poszłsmy kawałek za nim ale nagle stabełam jak wryta.]
-Co sie stało?- Anka
- Popatrz na jego bluze!!
-Co??
-Nom patrz!! Oo Patrz co ma napsane na plecach!!
-Rich- przeczytała Anka...poczym wybuchła smiechem.
-Ale to nie moze być prawda!! Jak ten chłopak moze sie nazywać Richie??

[Nom własciwie to wszyscy mi mowili ze to nie moze byc!!Ze to nie mozliwe....zeby Richie sie nazywał Richie....;( to absurd...przez cały czas jak o nim gadałam to on wiedział ze o nim...kiedy moje kolezanki na cały głos wypowiadały jego imie gdy tylko pokazywał sie w polu widzenia....;/....

GaGda jest dosłownie jak mały detektyw....po długim czasie poszukiwan znalazła jego BeBo...z ktorego mogłam sie dowiedziec wszystkiego co chciałam!! *___*
Czyli!
Imie i Nazwisko: Richard Sansum
[jezu nawet takie same imicjały]
Wiek: 17
Miejsce zamieszkania....sporty jakie uprawia....Rugby, Snowbord, wioślarstwo....Uhahah....
I o nim ogółem pozwole sobie skopiowac to i tu wkleic!!

"Hey, my name is Richard. I am 17 living in Gloucester its pretty crap nuttin to do.i am at st peters in the sixth form doing my a levels. i have some of the best friends in the world. cnt be assed to name then, but you know who you are..."

Uh...^^ ale najfajniej bo mam jego fotki!! <333 <lol2>

Dobra...ale stało sie cos czego zupełnie nie przewidziałam.... moja kolezana GaGda zaczeła do niego pisac na MSN...i napisała tam ze:
Niby ja go dodałam jak byłam u niej w domu....co jest kłamstwem....
Nm ale przez cały czas nie kłamała wypaplała mu wszystki rzeczy których nie powinna.
To ze sie w nim zakochałam....[hmn jeszcze nie jest tak zle nom i co niech sobie wie]
Ze...sie za kazdym razem patrze na jego tyłek...na co on sie zapytał "A co z nim jest nie tak" Gagda mu odpisała ze sie sexownie kreci....
...dalej napisała mu cos co powiedziałam jej w zartach... czyli ze zaproponuje mu sex za co mu zapłace...to były czyste głupie zarciki.....a ona mu to napisała...
potem zapytała sie w moim imieniu czy ma dziewczyne....
NIE MA!! JEJ NIE MA DZIEWCZYNY TO POPROSYU...UH WSPANIALE...LOL!!
Ale na koncu Gagda przeszła poprostu sama siebie oznajmiła mi ze:
Tez zakochała sie w Richu!! I sie pytała czy sieobraze jak sie z nim umuwi...powiedziałam jej w prost ze tak...on jest moj...to znaczy nie moge sobie bo jakos przywłaszczac....tak naprawde nie chciałam jej tego mowic...ale Anka mi kazała....błam pierwsza i jako pierwsza miałam do niego pierwszenstwo....

Wiec Gagda sie zapytała go czy mu sie podobam i czy jest mozliwosc zebym z nim była na co on. Ze jestem słodka ale za MAŁA!!
Za mała?? Oo
Jestem tylko dwa lata od niego młodsza!!To nie jest wcale tak duzo!! =[
Kurcze zawiodłam sie wtedy na nim i to bardzo....juz na niego nie patrze tak jak kiedys...podoba mi sie dalej i to bardzo....ale...nie wiem magia wygasła...czasem zdaza mi sie go poszturchnac....niechcacy...a nawet czasem specjalnie....nawet mocniej nie ukrywam ze sie wkozyłam...heheh.... ale Gagda jest jeszcze bardziej rozczarowana....bo jest młodsza ode mnie o rok!! ^^
Uhahaha... Czyli narazie tak zostało ja jestem sama i on jest sam...kto wie moze kiedys zmieni zdanie!! ^^
x3
Mam nadzieje....:*